Triumfatorzy Australian Open grają dalej. Hsieh i Zieliński awansowali do 2. rundy RG
Jan Zieliński i Su-Wei Hsieh rozpoczęli swoją współpracę w mikście przed startem tegorocznego Australian Open. Wtedy jeszcze nikt nie przypuszczał, że ten duet zrobi takie zamieszanie. Zieliński i Hsieh awansowali do finału tych zmagań bez straty seta, a w meczu o tytuł pokonali parę Desirae Krawczyk i Neal Skupski, broniąc piłki meczowej w super tie-breaku.
Teraz para udanie rozpoczęła walkę w kolejnym turnieju wielkoszlemowym, mimo że czekało na nich trudne zadanie, bo po drugiej stronie stała siedmiokrotna zwyciężczyni turniejów najwyższej rangi w deblu kobiet. Tyle samo triumfów ma Hsieh.
Pierwszy set niespodziewanie bardzo łatwo na swoim koncie zapisali Zieliński i Hsieh, wygrywając go 6:2. W drugim wyszli na zdecydowane prowadzenie 3:0 z dwoma przełamaniami. Wydawało się, że nic nie będzie w stanie zatrzymać ich przed triumfem, ale wtedy nastąpił zwrot akcji, a Siniakova i Machach wyszli na wynik 4:3. Do końca seta przełamań już nie było, a w tie-breaku lepsi byli rozstawieni z numerem 7 Hsieh i Zieliński.
W meczu o ćwierćfinał ich rywalami będą Ludmiła Samsonowa i Andrea Vavassori. Ten rosyjsko-włoski duet gra ze sobą trzeci wielkoszlemowy turniej. Podczas tegorocznego Australian Open i zeszłorocznego Wimbledonu odpadali w drugiej rundzie.
Jan Zieliński rywalizuje jeszcze w deblu w parze z Hugo Nysem. Tam w walce o ćwierćfinał czeka na nich starcie z obecnymi liderami rankingu ATP Marcelem Granollersem oraz Horacio Zeballosem. Zieliński o ćwierćfinał w deblu i mikście zagra już w poniedziałek.