Magda Linette i Bernarda Pera w pierwszej rundzie debla w stolicy Francji rywalizowały z parą Angelica Moratelli/Camilla Rosatello. Mecz rozpoczął się w środę, ale został przerwany przy stanie 4:3 dla Polki i Amerykanki. W czwartek Pera grała w singlu, ale szybko przegrała z Warwarą Graczową.
W czwartek Linette i Pera prowadziły już 4:1, rywalki zdołały je odłamać i przy stanie 4:3 gra została przerwana. Polka i Amerykanka po wznowieniu gry wygrały gema przy podaniu rywalek, a następnie wykorzystały pierwszą piłkę setową i wygrały 6:3.
Pierwszy gem w drugim secie był wyrównany. Włoszki prowadziły już 40-15, ale ostatecznie zostały przełamane, co sprawiło, że ich sytuacja stała się bardzo trudna. Ostatecznie stało się tak, że Linette i Pera wygrały wszystkie rozgrywane w piątek gemy, a mecz zakończył się udaną akcją Bernardy przy siatce. Spotkanie trwało 67 minut, a Polka i Amerykanka wygrały 6:3; 6:0.
Ich kolejnymi rywalkami może być znowu włoski duet Sara Errani i Jasmine Paolini. One będą faworytkami w starciu z parą Timea Babos/Irina Chromaczowa. Errani i Paolini to triumfatorki tegorocznych zawodów w Linz i Rzymie. W turnieju są rozstawione z numerem 11.