Były trener Djokovicia wspiera Serba w walce o złoto w 2028 roku. "Jest bardzo szalony"
Djoković pokonał w niedzielę Carlosa Alcaraza 7-6, 7-6 i zdobył złoty medal, stając się tym samym piątym zawodnikiem, który osiągnął Złoty Szlem w karierze, zdobywając wszystkie cztery trofea Wielkiego Szlema i tytuł olimpijski.
Zwycięstwo na kortach Rolanda Garrosa zakończyło passę Djokovicia bez tytułu w tym sezonie i przyszło zaledwie kilka tygodni po tym, jak został zmiażdżony przez Alcaraza w finale Wimbledonu i dwa miesiące po tym, jak przeszedł operację kolana po French Open.
"Novak nie pokazał się najlepiej w finale Wimbledonu, ale tutaj można powiedzieć... Gdyby zostali na korcie pięć godzin dłużej, wynik byłby taki sam" - powiedział Ivanisević w wywiadzie dla Tennis Majors.
"Novak latał, tańczył. Ludzie zapomnieli, że to był jego pierwszy finał olimpijski, czuł, że to jest to, musi wykorzystać tę szansę. Biorąc pod uwagę, jak bardzo jest szalony, nie zdziwiłbym się, gdybym zobaczył go również w Los Angeles".
Chorwat Ivanisević, który pomógł Djokoviciowi zdobyć dziewięć z jego 24 tytułów Wielkiego Szlema, powiedział, że Serb jest teraz zdecydowanym faworytem US Open, który rozpocznie się 26 sierpnia.
"Bardzo się cieszę, że w końcu zdobył to złoto olimpijskie. Życzę mu 25. Szlema, aby pobił absolutny rekord, a potem mógł przejść na emeryturę, chociaż ten facet nigdy nie przejdzie na emeryturę" - powiedział Ivanisević.