Holger Rune zrezygnował z występu na paryskich igrzyskach, wróci dopiero w USA

We wtorek wieczorem Holger Rune poinformował, że nie wystąpi w rozpoczynającym się z końcem tygodnia tenisowym turnieju olimpijskim w Paryżu. Decyzję podjął rzutem na taśmę, po konsultacjach ze specjalistami.

Doskwiera mu wciąż uraz nadgarstka, którego nabawił się w maju. Choć nie doszło do poważnego uszkodzenia, to utrzymuje się stan zapalny i zawodnik nie będzie ryzykował pogorszenia sytuacji poprzez ewentualny występ w stolicy Francji. Jego celem jest powrót na amerykańską część sezonu, która rozpocznie się w połowie sierpnia.

Holger Rune jest drugim czołowym tenisistą, który wycofał się w środę. Wcześniej taki sam krok podjął Jannik Sinner, z kolei polscy kibice ubolewają nad wycofaniem się Huberta Hurkacza na początku tygodnia.

"Jest mi bardzo przykro, że nie będzie mnie na Igrzyskach. To coś, w czym chciałem uczestniczyć i na co długo czekałem. Grałem z bólem nadgarstka od sezonu na mączce, przez sezon na trawie, dlatego muszę potraktować poważnie zalecenia medyczne. Igrzyska będę śledził z domu i kibicował wszystkim duńskim sportowcom. Mam nadzieję i wierzę, że przywieziemy wiele medali z Paryża. Naprzód, Danio!" – przekazał najlepszy duński tenisista.