Linette wciąż w formie! Polka zagrała rewelacyjny mecz i zanotowała historyczne zwycięstwo
Magda Linette do swoich trzecich igrzysk olimpijskich przystępowała w bardzo dobrej formie po zwycięstwie w Pradze, gdzie nie miała sobie równych, a w finale pokonała Magdalenę Fręch. Do tej pory Polka nie miała dobrych wspomnień z igrzyskami, bo dwukrotnie kończyła zmagania na pierwszej rundzie. W Rio de Janeiro przegrała z Anastazją Pawluczenkową, a w Tokio z Aryną Sabalenką. Jej rywalką na otwarcie zmagań w Paryżu była Mirra Andriejewa, czyli wchodząca gwiazda tenisa. 17-latka również była na fali, bo wygrała dwa dni temu turniej w rumuńskim Iasi, a od poniedziałku będzie plasowała się w trzeciej dziesiątce rankingu WTA.
Spotkanie rozpoczęło się od bardzo długiego gema przy podaniu Magdy Linette. Oglądaliśmy w nim cztery równowagi, ale Polka nie dopuściła Rosjanki do break pointa. Magda na początku meczu wyglądała pewniej, szybko przełamała rywalkę i prowadziła 3:0.
Pierwsze problemy pojawiły się w piątym gemie, bo w nim Poznanianka musiała bronić break pointa, ale obroniła się i było 4:1. Świetny początek przełożył się na wygranie seta, bo obie tenisistki pilnowały swojego podania. Linette przy stanie 5:3 znakomicie serwowała, a partia zakończyła się autowym returnem Rosjanki.
Drugi set rozpoczął się rewelacyjnie dla Magdy Linette, bo od razu przełamała Rosjankę, która przed startem skorzystała z przerwy toaletowej. Polka potwierdziła przełamanie, wygrywając gema serwisowego, w którym straciła tylko jeden punkt.
Rosjanka odrobiła stratę w czwartym gemie, który był bardzo długi, oglądaliśmy w nim sześć równowag, Andriejewa zdobyła tylko jednego break pointa, ale od razu go wykorzystała. Sama natomiast nie poradziła sobie ze swoim podaniem. Mirra nie zdobyła nawet punktu. Magda grała bardzo dobrze, utrzymała serwis i prowadziła już 4:2.
Andriejewa dobrze serwowała, nie straciła nawet punktu, ale Linette przy stanie 5:4 serwowała po zwycięstwo w całym meczu. Polka rozegrała fenomenalną akcję, która zakończyła się winnerem z forhendu, który dał dwie piłki meczowe. Wykorzystana została już pierwsza, bo Rosjanka nie poradziła sobie z serwisem Magdy.
Dla Linette to pierwsze w karierze zwycięstwo podczas igrzysk olimpijskich. Jej kolejną rywalką będzie Jasmine Paolini.
Wynik meczu:
Magda Linette – Mirra Andriejewa 6:3; 6:4.