Lorenzo Musetti pokonał Augera-Aliassime i zdobywa brąz dla Włoch w tenisie
Lorenzo Musetti dokonał tego, na co liczyły całe Włochy: został zwycięzcą pojedynku o trzecie miejsce w tenisie mężczyzn. Włoch pokonał Kanadyjczyka Felixa Augera-Aliassime'a w trzech setach (6:4, 1:6, 6:3) i zdobył brązowy medal.
Nawet pod nieobecność ulubieńca, Jannika Sinnera, Włochy po raz kolejny triumfowały w tenisie i na kortach ziemnych, dowodząc bardzo mocnej obecnie pozycji w tej prestiżowej i popularnej dyscyplinie sportu.
Pierwszy set dla Musettiego
W pierwszym secie Musetti wszedł z dużym impetem do gry, znajdując świetne uderzenia i natychmiast stawiając swojego kanadyjskiego przeciwnika w tarapatach. Włochowi udało się zdobyć przewagę po początkowym momencie równowagi, a Auger-Aliassime wydawał się być w mniej niż optymalnej formie. Po pierwszym przełamaniu Musettiego, nastąpił kontratak Kanadyjczyka na 4:4, ale Lorenzo zdołał przewagę przełamania odrobić: wynik 6:4 i pierwszy set dla Musettiego.
Przytłaczający powrót Aliassime'a
W drugim secie wszystko zmieniło się dla włoskiego zawodnika, który był zepchnięty do defensywy i w trakcie gry cierpiał z powodu potężnych uderzeń Kanadyjczyka. Auger-Aliassime objął prowadzenie 3:0 w pierwszych wymianach między dwoma pretendentami do brązowego medalu, pokazując, że wciąż jest w pełni sił. Kanadyjczyk zakończył seta w pięknym stylu, gdy ponownie przełamał serwis Włocha i zakończył go wynikiem 6:1. Lekkie załamanie Musettiego, po którym stan meczu wrócił do równowagi. Złapał ją także Musetti.
Włoch odnalazł się i wygrał
Wszystko rozstrzygnęło się w trzecim i ostatnim secie, w którym Auger-Aliassime po raz kolejny pokazał, że wrócił na swój poziom i oddał kilka doskonałych strzałów przeciwko niewzruszonemu Musettiemu, przynajmniej na wczesnych etapach. Obaj czuli stawkę i nie chcieli okazać słabości. Włoch dobrze reagował na ataki Kanadyjczyka, odzyskując pewność siebie i rytm niezbędny do sprawiania kłopotów przeciwnikowi. Solidny test dla Aliassime'a, który dzięki mocnym, skośnym forhendom pokazał, że odzyskał formę.
Jednak bez wahania Lorenzo Musetti wykonał serię znakomitych bekhendów, pozostawiając Kanadyjczykowi bardzo niewiele opcji. Przełamanie na 4:3 było decydujące. Włoch zdobył wspaniały brązowy medal, do którego bynajmniej nie był pretendentem przed startem olimpijskiego turnieju. Świeżo po zostaniu ojcem Musetti pokazuje, że osiągnął również pewną dojrzałość sportową, a talentu nigdy mu nie brakowało. Na dowód ma dziś olimpijski krążek.