Kamil Majchrzak wygrał turniej ITF M25 w Szarm el-Szejk i zanotuje spory awans w rankingu
Majchrzak sukcesywnie buduje swój rankingu po powrocie do zawodowego tenisa. Na początku roku nie był nawet klasyfikowany, bo stracił kilkanaście miesięcy za nieświadome zażycie nielegalnej substancji.
Od początku sezonu 2024 gra jednak na bardzo dobrym poziomie. Wygrał już zawody ITF M15 w Monastyrze, ITF M25 w Hammamet oraz challengera w Kigali.
Teraz dołożył triumf w zawodach rangi ITF M25 w Szarm el-Szejk. Polak w finale okazał się lepszy 6:3; 6:2 niż reprezentant gospodarzy – Karim-Mohamed Maamoun.
Majchrzak w całym turnieju stracił zaledwie 15 gemów w 5 meczach. Jego pierwszym rywalem był Michał Krajci (1253. ATP) – zwycięstwo 6:1; 6:1. Następnie na jego drodze pojawił się Yurii Dzhavakian (481. ATP). Polak wygrał 6:1; 6:2. W ćwierćfinale rywalem Kamila był Khumoyun Sultanov (315. ATP). On był wyżej notowany niż Kamil, ale przegrał 1:6; 3:6.
Robin Bertrand (456. ATP) był ostatnią przeszkodą w drodze do finału. Francuz starał się zagrozić Polakowi, gemy były dość wyrównane, ale ostatecznie Kamil wygrał 6:1; 6:0 w godzinę i 22 minuty.
Dzięki temu triumfowi Kamil Majchrzak (405. ATP) przesunie się o około 40 miejsc w rankingu ATP i będzie się plasował w połowie czwartej setki rankingu.