Feliciano Lopez ma nadzieję zobaczyć Nadala w Madrycie. "Czekam na niego"
Rafa Nadal to jedno z nazwisk na ustach wszystkich tenisistów. Po raz kolejny pojawił się w wiadomościach z negatywnej strony, kiedy ogłosił, że nie weźmie udziału w turnieju w Monte Carlo, ponieważ nie jest w stanie rywalizować na najwyższym poziomie z powodu problemów fizycznych.
"Ciało mi nie pozwala, utrudnia mi to. Miałem skomplikowane półtora roku, staram się każdego dnia. Mam rzeczy do rozwiązania, a rzeczywistość jest taka, że w tej chwili nie jestem gotowy do rywalizacji, to dla mnie trudne"- powiedział tenisista z Balearów zapytany o swój stan w połowie finału Copa del Rey w ostatnią sobotę.
Teraz Feliciano López, dyrektor Mutua Madrid Open, który odbędzie się między 22 kwietnia a 5 maja w Caja Mágica, chciał przekazać trochę optymizmu co do obecności 22-krotnego zwycięzcy Wielkiego Szlema na madryckiej imprezie: "Jego stan poprawia się i ewoluuje. Chcę tylko, aby jak najszybciej wrócił do zdrowia i mógł pożegnać się z tenisem w najlepszy możliwy sposób, czyli grając", powiedział rodak z Toledo.
"Byłoby bardzo smutne dla wszystkich fanów tenisa, gdyby Rafa nie mógł odejść z tenisa tak, jak na to zasługuje. Po tym, co stało się z Federerem, byłoby bardzo smutno, gdyby Rafa również musiał przez to przejść. Z tego co wiem, jego stan się poprawia, a kontuzja ewoluuje, więc mam wielką nadzieję, że będzie mógł tu być"- dodał.
Rafa, jeśli pojawi się na kortach ziemnych w stolicy Hiszpanii, wystąpi w głównym losowaniu z chronionym rankingiem. Organizatorzy stawiają go w gronie faworytów turnieju, a on na razie nie rezygnuje z udziału: "Niczego nie wykluczam, ani Barcelony, ani Madrytu, ale w tej chwili nie mogę wystąpić z powodu problemów fizycznych", wyjaśnił na łamach La Cartuja.
A co z Alcarazem?
Carlos Alcaraz również wycofał się w ostatniej chwili w Monte Carlo i Feliciano został zapytany o zawodnika z Murcji, który powinien bronić tytułu w MMO: "Jako Hiszpan mam szczęście, że turniej odbywa się w Hiszpanii i bierze w nim udział Alcaraz, co jest źródłem satysfakcji, a jako organizacja mogę mieć tylko nadzieję, że jest zdrowy i przyjedzie na zawody w najlepszej formie", analizował.
"Chciałbym, jeśli mogę wybrać, aby finał był oczywiście Alcaraz-Nadal, ale wciąż jesteśmy daleko od tego, więc będziemy iść krok po kroku", powiedział tenisista o możliwości zobaczenia tych dwóch gigantów naprzeciw siebie w meczu o koronę.