Zieliński z Nysem odpadli po pierwszym meczu debla w Monte Carlo
Po popołudniowym odpadnięciu Huberta Hurkacza z turnieju deblowego na mączce w Monte Carlo, pozostawało nam liczyć na "biało-czerwony" duet Nys-Zieliński. W deblu nie ma jednak dobrych wieści dla polskich kibiców.
Pierwszy set zaczął się od przewagi monakijsko-polskiego duetu, jednak walka wet za wet skończyła się w piątym gemie, gdy rywale przełamali Hugo Nysa i Jana Zielińskiego. Gdy Dodik i Krajicek uciekli na 4:2, napotkali na zdecydowaną ripostę z drugiej strony kortu. Nys z Zielińskim wygrali trzy kolejne gemy, wychodząc na 5:4 i ponownie grając równo. Na tyle równo, że dopiero tie-break rozstrzygał losy seta.
Druga partia szybciej zaczęła przechylać się na korzyść duetu chorwacko-amerykańskiego. Gdy w czwartym gemie przełamali Nysa i Zielińskiego, wyszli na 3:1 i wypracowanej przewagi już nie oddali. Drugą piłkę meczową udało się wykorzystać przy stanie 6:3 i to duet Dodik-Krajicek melduje się w 1/8 finału debla w Monte Carlo.