Hurkacz poznał rywala w drugiej rundzie w Monte Carlo. Zmierzy się z Jackiem Draperem
Sklasyfikowany na 61. miejscu w rankingu ATP Brytyjczyk wygrał dzisiaj z faworyzowanym Sebastianem Baezem 6:3, 7:5. Pojedynek trwał niespełna dwie godziny, czyli o ponad godzinę krócej niż starcie Polaka.
Draper bardzo dobrze radził sobie na linii serwisowej i w pierwszym secie szybko wyszedł na prowadzenie 3:1 w gemach. W piątym secie zdawał się mieć problem przy swoim serwisie, ale wyszedł z opresji i wygrał pierwszą partię z dużą przewagą.
W drugiej odsłonie żaden z zawodników nie był nieomylny, ale to Draper dwukrotnie przełamał rywala i wykorzystał swoją pierwszą piłkę meczową przy własnym serwisie.
Hurkacz rywalizował z nim raz w życiu, gdy w ubiegłym roku spotkał go na swojej drodze w turnieju w Antwerpii. Wówczas wygrał 7:6(5), 6:7(5), 6:1. Teraz to również Polak będzie faworytem. Stawką spotkania będzie awans do 1/8 finału.