Świątek wzbudziła sensację treningiem z zaklejonymi ustami przed turniejem WTA w Montrealu
Po tym, jak w internecie pojawiły się zdjęcia z sesji treningowej polskiej liderki światowego rankingu, na których widać, jak zamachuje się rakietą z ustami zaklejonymi taśmą, w komentarzach pojawiły się liczne pytania kibiców, czemu taki zabieg ma służyć.
"Niższy poziom kwasu mlekowego, podwyższony próg mleczanowy i mniej stanów zapalnych dzięki zmniejszonej liczbie białych krwinek – to tylko niektóre z korzyści oddychania tylko przez nos. Efektywne oddychanie oznacza lepszą wydajność" - zauważył na Twitterze Jeffrey Boadi, specjalista żywieniowy i właściciel brytyjskiej marki "The Wealth of Health".
Sama 22-letnia tenisistka podczas konferencji prasowej przed turniejem przyznała, że nie potrafi dokładnie wyjaśnić, czemu ma służyć trening z zaklejonymi ustami.
"Też tego nie rozumiem. Trudniej jest oddychać, gdy oddycha się tylko nosem i łatwiej zwiększa się tętno. Myślę, że ma to coś wspólnego z wytrzymałością, ale nie wyjaśnię tego dokładnie, bo nie jestem ekspertem" - powiedziała 22-letnia raszynianka, cytowana przez portal tennisworldusa.org.
Świątek, która na otwarcie turnieju w Montrealu miała tzw. wolny los, w drugiej rundzie spotka się z 23. w tym zestawieniu Czeszką Karoliną Pliskovą.