Wielki dzień Samsonowej, wyrzuciła Sabalenkę w 3. rundzie i Bencic w ćwierćfinale
Ludmiła Samsonowa była w piątek wyjątkowo zajęta. Zaczęła dzień od meczu z Aryną Sabalenką w 3. rundzie Omnium Banque Nationale. Pojedynek trwał blisko trzy godziny. Samsonowa wykorzystała drugą piłkę meczową. Sabalenka, która zanotowała 13 asów serwisowych, grała w piątek bardzo nierówno.
24-letnia Samsonowa w Montrealu wcześniej stoczyła dwa pojedynki, pokonując Czeszkę Katerinę Siniakovą oraz Chinkę Qinwen Zheng. Rozstawiona z nr 2 Sabalenka zaczęła rywalizację w Kanadzie później niż jej przeciwniczka. Jej jedyną dotychczasową rywalką była Petra Martić, którą pokonała w dwóch setach.
Wieczorem czasu miejscowego - a nocą w Polsce - Samsonowa wyszła na kort ponownie i kompletnie nie było po niej widać zmęczenia maratonem z Sabalenką. Tym razem grała już w ćwierćfinale, a jej rywalką była Belinda Bencic ze Szwajcarii. Helwetka dała sobie narzucić warunki w pierwszym secie, w którym wystarczyło jedno przełamanie. Wynikiem 6:4 zakończył się również drugi set, choć ten był już bardziej zacięty.
W półfinale Ludmiła Samsonowa zagra z Darią Kasatkiną lub Jeleną Rybakiną. Urodzona w Olenegorsku zawodniczka w latach 2021-2022 wygrała cztery turnieje w singlu.