Elena Rybakina wygrała z Aryną Sabalenką i jest w półfinale turnieju w Pekinie
Pojedynek Rybakiny z Sabalenką, dla której był to pierwszy turniej jako nowej nr 1 rankingu tenisistek, miał być hitem ćwierćfinałów w chińskiej stolicy. Pierwszy set tego starcia rzeczywiście był wyrównany i chociaż Kazaszka jako pierwsza przełamała rywalkę, to ta już w kolejnym gemie odpowiedziała tym samym i wynik się wyrównał.
W końcówce pochodząca z Moskwy zawodniczka przejęła inicjatywę, wygrywając, jak się później okazało, najdłuższego gema spotkania. Wykorzystała piątą piłkę setową, przełamała przeciwniczkę, a następnie pewnie utrzymała podanie i triumfowała 7:5.
Druga odsłona była wyrównana do stanu 2:2. Później przebiegała już pod dyktando niżej notowanej tenisistki, która zwyciężyła cztery gemy z rzędu i pewnie awansowała do półfinału.
To był szósty pojedynek tych zawodniczek i dopiero drugie zwycięstwo Rybakiny, natomiast drugie z rzędu. Wcześniej wygrała z Białorusinką w finale tegorocznego turnieju w Indian Wells.
O finał Kazaszka powalczy z Samsonową, 22. w rankingu WTA. Rosjanka w ćwierćfinale gładko wyeliminowała rozstawioną z "13" Łotyszkę Jelenę Ostapenko 6:3, 6:2. Rybakina ma niekorzystną statystykę z Samsonową – przegrała wszystkie z trzech dotychczasowych pojedynków, w tym ostatni półfinał tegorocznego turnieju WTA 1000 w Montrealu.
Ten półfinał zostanie rozegrany po meczu wiceliderki światowego rankingu Igi Świątek z trzecią w zestawieniu WTA Amerykanką Coco Gauff.
Wynik meczów ćwierćfinałowych:
Iga Świątek (2) – Caroline Garcia (9) 6:78); 7:6(5), 6:1
Coco Gauff (3) – Maria Sakkari (6) 6:2; 6:4
Ludmiła Samsonowa – Jelena Ostapenko (13) 6:3; 6:2
Jelena Rybakina (5) – Aryna Sabalenka (1) 7:5; 6:2
Pary półfinałowe:
Iga Świątek – Coco Gauff
Jelena Rybakina – Liudmiła Samsonowa