Tenis Flash: Wygrane Świątek, Piter, Falkowskiej, Zielińskiego, Walkowa i Matuszewskiego
21:14 Emma Raducanu (303. WTA) nadspodziewanie łatwo poradziła sobie w pierwszym secie z Lindą Noskovą (31. WTA), nie pozwalając Czeszce na choćby jednego obronionego gema. Po zwycięstwie 6:0 druga partia szła bardzo równo i dopiero w 12. gemie Brytyjka zdołała zaatakować skutecznie, wygrywając cały mecz 6:0, 7:5 i zapewniając sobie grę w ćwierćfinale przeciwko Idze Świątek.
19:44 Roberto Carballes Baena (72. ATP) zaatakował i przełamał pierwszy, ale w obecnej dyspozycji Stefanos Tsitsipas (7. ATP) takich rzeczy się nie boi. Najlepszy tenisista Grecji pierwszą partię wyszarpał wynikiem 7:5, zaciekle bronił się przed przełamaniem od pierwszych chwil drugiego i przetrwał napór Hiszpana. W szóstym gemie to on ponownie wykorzystał break point i wystarczyło nie stracić przewagi. Tak też się stało – 7:5, 6:3 i czeka go teraz ćwierćfinał z Facundo Diazem Acostą (53. ATP).
19:12 To nie było wymarzone wejście w rywalizację na mączce i... dobrze! Elise Mertens (30. WTA) zawiesiła Idze Świątek poprzeczkę wyżej niż niektórzy się spodziewali, zapewniając dobre przetarcie przed kolejnymi spotkaniami. Polka, nie bez wysiłku, wygrywa 6:3, 6:4 i melduje się w ćwierćfinale turnieju Porsche Tennis Grand Prix.
17:26 Casper Ruud (6. ATP) pokonał Jordana Thompsona (22. ATP), dając popis skuteczności w pierwszym secie. Prowadził 5:0 zanim dopuścił do obrony podania przez Australijczyka, a seta zamknął chwilę później. W drugim secie to on był chwilowo w defensywie, ale dwa break pointy obronił, podczas gdy sam wykorzystał swój drugi, w całym meczu wygrywając 6:1, 6:4.
17:22 Szymon Walków pewnym krokiem w półfinale debla challengera w Oeiras. Wraz z Davidem Vegą Hernandezem potrzebowali tylko dwóch setów do zwycięstwa z brazylijską parą Romboli/Zormann Da Silva. W pierwszej partii Brazylijczycy byli blisko triumfu, ale wszystkie trzy break pointy na wagę seta udało się obronić. W tie-breaku lepsi byli Polak z Hiszpanem, którzy w drugiej partii wygrali 6:3, a cały mecz 7:6(5), 6:3, nawet jeśli dopiero dzięki czwartej piłce meczowej.
17:16 Jasmine Paolini (14. WTA) kontynuuje swój marsz w górę rankingu, tym razem wykorzystując gorszy okres Ons Jabeur (9. WTA). Pierwszy set był niezwykle wyrównany i dopiero w tie-breaku obie zawodniczki miały piłki setowe. Lepsza okazała się Włoszka, która w drugiej partii nie dopuściła już do tie-breaka, przełamując Jabeur w dziewiątym gemie, następnie broniąc się przed dwoma break pointami i zamykając pojedynek przy pierwszej okazji. Wygrana 7:6(8), 6:4 oznacza, że Paolini zagra z kolejnym wielkim nazwiskiem: Rybakiną.
16:58 Niespodzianka? Arantxa Rus (53. WTA) w trzech setach poradziła sobie z Anastasiją Pawluczenkową (22. WTA) i to Holenderka zmierzy się z Magdą Linette w ćwierćfinale rozgrywek WTA 250 w Rouen. Rus zaliczyła błyskotliwy start meczu, prowadząc już 5:0, nim Rosjanka odrobiła część strat i zaatakowała w drugim secie, wygrywając aż dziewięć z 11 kolejnych gemów. Decydująca partia ponownie zaczęła się lepiej dla 33-latki z Monster. Miała dwa przełamania przewagi i tylko na moment pozwoliła tę przewagę zmniejszyć, ostatecznie wygrywając 6:3, 1:6, 6:3.
16:01 Jest i łyżka dziegciu w tenisowej beczce miodu: Filip Peliwo (458. ATP) kończy zmagania w turnieju ITF M15 w Monastyrze porażką 3:6, 1:6 ze Stuartem Parkerem (677. ATP).
15:55 Ten czwartek rozkręca się dla polskich kibiców naprawdę wspaniale! Kolejne zwycięstwo na swoim koncie zapisał Jan Zieliński, z Hugo Nysem u swego boku. Polsko-monakijski duet w Barcelonie poradził sobie z czwartą parą rozgrywek, Santiago Gonzalezem i Edouardem Rogerem-Vasselinem. W pierwszym secie wystarczyło jedno przełamanie, tym samym rywale odpłacili w drugim. Decydował więc super tie-break, a w nim Nys i Zieliński grali modelowo, wygrywając mecz 6:3, 3:6, 10-3. Teraz komfortowo czekają na wyłonienie rywali w półfinale.
15:33 Jelena Rybakina (4. WTA) rozegrała kolejny mecz-rollercoaster. Kazachska faworytka dopiero w tie-breaku zgarnęła pierwszego seta, w drugim z ledwie udało jej się uniknąć porażki 0:6, a w trzecim natychmiast została przełamana. Następnie wygrała cztery gemy z rzędu i dała się dogonić raz jeszcze. Ostatecznie jednak zdominowała Wieronikę Kudiermietową (19. WTA) w finałowej części meczu i zapewniła sobie ćwierćfinał w Stuttgarcie wynikiem 7:6(3), 1:6, 6:4.
15:12 W kolejnym meczu Weronika Falkowska (490. WTA) poradziła sobie z wyżej notowaną rywalką. Tym razem ofiarą padła Ksenia Zajcewa (427. WTA), która była o włos od wygranej w dwóch setach. Polka jednak w tie-breaku drugiej partii wygrała, a w decydującej nie pozwoliła rywalce obronić podania ani razu, wygrywając 4:6, 7:6(4), 6:0! Falkowska zapewniła sobie tym samym ćwierćfinał turnieju ITF W35 w Hammamet, w którym spotka się z Sofią Rocchetti (483. WTA).
14:44 Katarzyna Piter i Samantha Murray zapewniły sobie udział w półfinale rozgrywek deblowych we francuskim Rouen. W dzisiejszym spotkaniu pokonały 7:5, 6:0 parę Quinn Gleason/Dalila Jakupović. W sobotnim półfinale na zwyciężczynie czeka druga para turnieju, Babos/Chromaczowa.
12:37 Miejscowi nie będą szczęśliwi, ale ten wynik był spodziewany. Cameron Norrie (31. ATP) odprawił Roberto Bautistę-Aguta (84. ATP) z Barcelony wynikiem 6:4, 6:3. Tym samym za nami pierwszy czwartkowy mecz w stolicy Katalonii.
12:05 Piotr Matuszewski i Matthew Christopher Romios dobrze weszli w deblowy challenger w Acapulco. W pierwszym meczu Kiranpal Pannu i Keegan Smith zdołali co prawda wygrać jednego seta, ale polsko-australijscy faworyci wygrali 6:4, 4:6, 12-10. Przed nimi ćwierćfinał z dobrymi znajomymi, indyjską parą Bollipalli/Kaliyanda Poonacha, którą niedawno pokonali w Morelos.
08:50 Co poza meczem Igi Świątek w światowym tenisie? Przede wszystkim trwa turniej w Barcelonie, gdzie rozpocznie się dzisiaj walka w 1/8 finału. Poza tym jednak gramy też w Rouen, Monachium i Bukareszcie.
08:48 Czwartek upłynie nam przede wszystkim na wyczekiwaniu meczu Igi Świątek (1. WTA). Liderka rankingu dzisiejszym meczem z Elise Mertens (30. WTA) oficjalnie rozpocznie rywalizację na kortach ziemnych w tym sezonie, a te są przecież ulubioną nawierzchnią Polki, na której zwykła dominować w ostatnich sezonach. Początek spotkania w Stuttgarcie zaplanowano na godzinę 17.
07:46 Wczorajszy mecz Pauli Badosy (93. WTA) z Aryną Sabalenką (2. WTA) mógł być hitem środy, ale nie był. Spotkanie rozpoczęło się dopiero przed godziną 23 i po grubo ponad dwóch godzinach Hiszpanka poddała mecz z kontuzją, grając prawie cały czas przy pustych trybunach. Sabalenka zgodnie z planem przechodzi, ale po wyniku 7:6(4), 4:6, 3:3 organizatorzy są głównie krytykowani za złe planowanie. Tenisistki – podobnie jak koledzy w ATP – wielokrotnie skarżyły się na konieczność gry nocami, a problem pozostaje.