Zverev eliminuje walecznego Griekspoora po thrillerze z dwoma tie-breakami w Szanghaju
Griekspoor rozpoczął dość bojowo przeciwko Niemcowi i miał aż trzy break pointy w drugim gemie pierwszego seta, ale pozwolił Zverevowi wrócić i utrzymać własną grę po dwóch równowagach.
Sprawdź szczegóły meczu Griekspoor - Zverev
Holender wywierał presję na faworyzowanego Zvereva przez cały pierwszy set i aż pięć razy był blisko przełamania, ale żadnej z okazji nie zdołał wykorzystać. Solidny serwis Zvereva pozwolił rywalowi na tylko pięć punktów returnem w całym pierwszym secie, który Niemiec zdołał wygrać po tytanicznej bitwie.
28-letni Griekspoor wyciągnął wnioski ze swoich błędów w drugim secie i rozpoczął zwycięski marsz od trzech kolejnych przełamań na drodze do prowadzenia 5:0. Jednak mając w zasięgu wzroku "bajgla", Griekspoor pozwolił Zverevowi na chwilę wrócić do życia, a Niemcowi udało się odrobić jedno przełamanie. Po jeszcze jednym wygranym gemie przez "Saschę", Griekspoor, numer 40 na świecie, domknął seta: 6:2.
Decydujący tie-break
W ostatnim secie obaj byli świadomi swoich atutów. Gracze trzymali się bardzo blisko, choć tym razem Griekspoor nie miał zbyt wiele odpowiedzi na podanie Zvereva. 27-letni Niemiec czterokrotnie dochodził do break pointa, ale Griekspoor gasił je wszystkie. Bez przełamania w secie, wszystko sprowadziło się do dwunastego gema, w którym Griekspoor zdołał wrócić z 0:40, broniąc cztery piłki meczowe, wymuszając tie-breaka.
Wyraźnie sfrustrowany Griekspoor wiedział, że to szansa na złapanie Zvereva. Przy stanie 1-1 na tablicy Holender nie wykorzystał szansy na powstrzymanie Niemca przed mini breakiem, po czym faworyt wyszedł na prowadzenie 4-1 po dwóch własnych punktach serwisowych. Po dwóch kosztownych błędach Zverev ponownie zdobył mini breaka, prowadząc już 5-1 w tiebreaku.
Dziesiąty as Griekspoora nie wystarczył, aby powstrzymać Zvereva przed uzyskaniem punktu meczowego, ale przy własnym podaniu Zverev popełnił błąd podwójny. Griekspoor mocno się zrewanżował i pozostawił Zverevowi walkę o mecz. Przy ósmym punkcie meczowym Griekspoor miał ogromną szansę na wyrównanie, ale mając punkt na rakiecie mieszkaniec Haarlemu uderzył piłkę w siatkę.
Po dwóch godzinach i 47 minutach Zverev zdołał ponownie wygrać z Griekspoorem i Niemiec awansował do 1/8 finału, gdzie zmierzy się z Belgiem Davidem Goffinem.