Tsitsipas odpada w pierwszej rundzie US Open, pokonany przez Kokkinakisa
Po przegranym pierwszym secie w tie-breaku, Stefanos Tsitsipas podniósł się, by wygrać drugiego i wyrównać stan meczu, ale wydawało się, że ma problemy z brzuchem. Ostatecznie przegrał po trzech godzinach i 54 minutach.
Dwukrotny finalista Wielkiego Szlema ma słaby bilans na Flushing Meadows i nigdy nie przeszedł trzeciej rundy US Open. Nie radził sobie również w okresie przygotowawczym do turnieju, wygrywając tylko jeden z trzech meczów w Canadian Open i Cincinnati Masters.
Dla Kokkinakisa było to pierwsze zwycięstwo w Wielkim Szlemie w Nowym Jorku od 2019 roku. "Miałem z nim pięciosetową bitwę kilka lat temu na Australian Open i spodziewałem się wojny" - powiedział Kokkinakis w wywiadzie na korcie.
"Było bardzo fizycznie, a ja mam tendencję do przeciągania meczów i toczenia naprawdę długich bitew, ale po prostu starałem się pozostać skupionym, utrzymać kurs i po prostu starałem się grać w każdym punkcie".
Następnie zmierzy się z Nuno Borgesem, który przekonująco pokonał Federico Corię, nie tracąc seta.