"Dzika karta" na turniej US Open dla powracającej do tenisa Caroline Wozniacki
Mająca polskie korzenie Dunka, triumfatorka Australian Open z 2018 roku i dwukrotna finalistka US Open, rozstała się z tenisem na początku 2020 roku, aby skupić się na rodzinie. Jej mężem jest David Lee, były koszykarz występującej w NBA drużyny New York Knicks, a para ma dwoje dzieci: dwuletnią Olivię i ośmiomiesięcznego Jamesa.
W czwartek Wozniacki, która 11 lipca skończy 33 lata, ogłosiła, że ma jeszcze do spełnienia pewne cele w zawodowym sporcie. "Chcę pokazać moim dzieciom, że można realizować swoje marzenia bez względu na wiek i rolę w życiu" - napisała na Twitterze.
Amerykańska Federacja Tenisowa poinformowała, że przyzna Wozniacki "dziką kartę" na lewę Wielkiego Szlema w Nowym Jorku. Na tej samej zasadzie Dunka wystąpi w Montrealu trzy tygodnie wcześniej.
"Wystąpię w US Open. W Nowym Jorku panuje elektryczna atmosfera, którą nie mogę się nasycić. Przez lata grałam tam naprawdę dobrze" - napisała na łamach "Vogue".
Wozniacki była na czele światowego rankingu przez łącznie 71 tygodni. Na pierwszej pozycji zadebiutowała w 2010 roku. Wygrała 30 turniejów elity, zostając m.in. pierwszą w historii Dunką, która triumfowała w imprezie wielkoszlemowej.