Trudne losowanie Hurkacza w Paryżu, triumfatorzy i finaliści na jego drodze
Dziś kibice tenisa mogą śledzić postępy kwalifikacji do ostatniego w sezonie turnieju ATP Masters 1000, a od poniedziałku będziemy mogli ekscytować się główną drabinką. Po wycofaniu się Novaka Djokovicia rozstawienie jako 12. najlepszy zawodnik otrzymał Hubert Hurkacz (13. ATP), ale jego potencjalna droga do finału nie rysuje się lekko.
W poniedziałek Polaka zobaczymy na korcie przeciwko Alexowi Michelsenowi (43. ATP). Nie grali jeszcze przeciwko sobie, ale Amerykanina lekceważyć nie można. Trzy tygodnie temu wymusił dwa tie-breaki przeciwko Djokoviciowi, a miesiąc temu pokonał Stefanosa Tsitsipasa.
W drugiej rundzie na korcie może pojawić się Tomas Machac (27. ATP), którego w jedynym dotąd meczu wrocławianin pokonał w Marsylii w lutym, lub weteran gospodarzy, Arthur Rinderknech (61. ATP). Z nim Polak grał trzykrotnie i dotąd zawsze wygrywał, dodatkowo forma Francuza ostatnio nie imponuje.
Zakładając pokonanie dwóch pierwszych rywali, w 1/8 finału 27-letni polski zawodnik może stanąć naprzeciw tego, z którym nigdy dotąd nie wygrał, choć próbował już sześciokrotnie – Grigora Dimitrowa (8. ATP). Bułgar ma wolny los na starcie, później trafi na lepszego z pary Etcheverry-Zhang. Przed rokiem Dimitrow dotarł do finału i dopiero tam musiał uznać wyższość wielkiego Djokovicia.
Gdyby doszło do pierwszego w karierze zwycięstwa Hurkacza nad Dimitrowem, w ćwierćfinale potencjalnymi rywalami wrocławianina mogą być Daniił Miedwiediew (5. ATP, triumfator z 2020) czy Karen Chaczanow (24. ATP, triumfator z 2018). W ich części drabinki zagrają także Popyrin, Berrettini, Mpetschi Perricard czy Frances Tiafoe (15. ATP).
Listę wszystkich rozpisanych już meczów Rolex Paris Masters znajdziecie tutaj.