Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Jednostronny finał dla Carlosa Alcaraza, który obronił tytuł na kortach Wimbledonu

Adrian Wantowski
Carlos Alcaraz obronił tytuł na kortach Wimbledonu
Carlos Alcaraz obronił tytuł na kortach WimbledonuProfimedia
Carlos Alcaraz rozbił w finale wielkoszlemowego Wimbledonu Novaka Djokovicia i obronił tytuł na kortach trawiastych. Hiszpan wygrał 6:2; 6:2; 7:6(4). Carlitos miesiąc temu triumfował także w Roland Garros. Hiszpan powinien wygrać trzecią partię dużo szybciej, ale dostarczył fanom jeszcze trochę emocji, których brakowało przez większość meczu.

Carlos Alcaraz i Novak Djokovic po raz drugi spotkali się w finale Wimbledonu. Rok temu górą był Hiszpan, który po dramatycznym pięciosetowym starciu pokonał faworyzowanego Serba, zdobywając swój pierwszy tytuł wielkoszlemowy na kortach trawiastych. Teraz to Carlitos był uznawany za nieznacznego faworyta, ponieważ przystępował do tego pojedynku jako obrońca tytułu i triumfator tegorocznego Roland Garros. Bilans bezpośrednich pojedynków wciąż był jednak na korzyść Serba. Grali ze sobą do tej pory pięć razy i trzy kończyły się wygranymi Nole. 

Przed spotkaniem owację od publiczności dostała księżna Kate, która pojawiła się w loży królewskiej podczas meczu finałowego mężczyzn. Było to jej dopiero drugie publiczne wystąpienie od ogłoszenia w marcu swojej choroby. 

Księżna Kate w Loży Królewskiej na korcie centralnym
Księżna Kate w Loży Królewskiej na korcie centralnymAFP

Długi pierwszy gem, a następnie dominacja Alcaraza

Carlos Alcaraz wygrał losowanie i wybrał odbiór, co okazało się bardzo dobrą decyzją. Pierwszy gem trwał aż 14 minut, Hiszpan wykorzystał w nim piątego break pointa po błędzie Djokovicia i idealnie rozpoczął finałowe starcie z Serbem. Carlitos pewnie utrzymał podaniem, tracąc tylko jeden punkt. 

Nole nie grał na swoim poziomie, ale tym razem utrzymał podanie, posyłając asa na gema. Carlos wszedł w mecz dużo lepiej, posłał dwa asy, nie stracił punktu i prowadził 3:1. Po błędzie z bekhendu Serba pojawił się break point dla Hiszpana. Wtedy podwójny błąd serwisowy popełnił Nole. 

Wydawało się, że Carlitos pewnie pomknie po prowadzenie 5:1, ale po nieudanym skrócie, pojawił się break point dla Serba. Alcaraz wybronił się i zamknął gema asem. Obaj pewnie wygrali swoje podania, co oznaczało, że pierwszego seta na swoim koncie zapisał Carlos Alcaraz, wygrywając 6:2 w 41 minut.

Nieobecny Djokovic, świetny Alcaraz i gładkie prowadzenie Hiszpana po dwóch setach

Pierwszy gem drugiej partii nie trwał tyle, co w pierwszej, ale skutek był taki sam. Carlitos od razu przełamał po nieudanej akcji Djokovicia przy siatce. Sam zaczął od podwójnego błędu serwisowego, później grał znakomicie, a po kolejnym podwójnym była równowaga. Nie dopuścił jednak Serba do break pointa i prowadził 2:0. Djokovic zdołał utrzymać swoje podanie, ale Carlitos odpowiedział tym samym, kończąc gema znakomitym skrótem i było 3:1. 

Djokovic zaczął lepiej grać przy swoim podaniu, ale wciąż nie potrafił zagrozić Alcarazowi, który po kolejnym szybkim gemie, wygranym do zera, prowadził już 4:2. Nole prowadził 30-0, ale wtedy swoje przygotowanie fizyczne i szybkość zaprezentował Hiszpan, dochodząc do bardzo trudnej piłki, następnie minął Serba, co dało wynik 30-30, a po prostym błędzie Novaka przy siatce, pojawił się break point. Po podwójnym błędzie Carlitos prowadził już 5:2 i serwował po zwycięstwo w drugim secie. 

Alcaraz rozpoczął od podwójnego błędu serwisowego, ale po świetnym wygrywającym podaniu, wywalczył piłkę setową i wykorzystał ją, co dało mu ponownie triumf 6:2 i prowadzenie 2-0 w setach po godzinie i 15 minutach gry. 

Novak się poprawił, obronił trzy piłki meczowe, ale to Alcaraz został mistrzem Wimbledonu w trzech setach

Trzeci set w końcu nie rozpoczął się od przełamania na korzyść Hiszpana. Djokovic objął prowadzenie 1:0, a następnie było 0-30 przy podaniu Alcaraza, ale Carlitos nie dopuścił Nole nawet do break pointa i było 1:1. Trzeci gem ponownie był nieco dłuższy, a w trakcie jego trwania Nole bronił czterech break pointów i utrzymał podanie.

Przy serwisie Hiszpana nie było już takich emocji, ponieważ Carlos wygrał do zera, kończąc go z ogromnym spokojem przy siatce. Serb również nie oddał rywalowi punktu i prowadził 3:2. Nole miał swoje szanse od stanu 15-15, ale najpierw pomylił się przy siatce, a następnie zaatakował w aut. Alcaraz zmarnował dwa challenge w kolejnych akcjach i była równowaga. Djokovic wywalczył break pointa, ale obronił się znakomitymi serwisami, a gema zakończył asem. 

Kolejne dwa pewnie wygrali serwujący i było 4:4. Carlitos rozpoczął dziewiątego gema od rewelacyjnego winnera z forhendu, a następnie zmusił Serba do błędu, co dało wynik 0-30 ze strony podającego. Po niesamowitym uderzeniu z powietrza Alcaraz miał trzy break pointy. Pierwszego Novak obronił, ale przy drugim znakomicie minął go Alcaraz i serwował nowymi piłkami po zwycięstwo. 

Hiszpan grał bardzo dobrze i szybko wywalczył piłki mistrzowskie. Wtedy nastąpiło rozluźnienie w jego poczynaniach. Carlos przy stanie 40-0 popełnił podwójny błąd, ale następnie zaskoczył go returnem Djokovic. Alcaraz przy trzeciej okazji przestrzelił woleja, co dało równowagę. Po kolejnym błędzie obrońcy tytułu Serb miał break pointa, a podczas niego w siatkę zagrał Hiszpan, przegrywając pięć punktów z rzędu.

Djokovic pewnie wygrał swoje podanie i Carlitos, który w tym momencie powinien już odbierać trofeum, serwował po pozostanie w secie. Tym razem poradził sobie dużo lepiej, wygrał do zera, doprowadzając do tie-breaka. 

Carlos miał doskonałą okazję do mini breaka na samym starcie, ale minimalnie przestrzelił forhend. Dwa kolejne punkty zakończyły się jednak na jego korzyść. Przy czwartej akcji decydującego gema już trafił forhend i zanotował mini breaka, ale na zmianę stron schodzili z remisem 3-3 po minimalnym aucie Hiszpana. Nole fatalnie przestrzelił uderzenie i przegrywał już 3-5. Alcaraz po świetnym skrócie prowadził 6-4, co dało kolejne piłki mistrzowskie. Return Serba trafił w siatkę, co dało triumf Hiszpanowi. 

Dla Carlosa Alcaraza był to czwarty wielkoszlemowy finał i czwarty tytuł w karierze. Hiszpan wygrywał już turnieje tej rangi na każdej nawierzchni. Dwa razy Wimbledon i po razie US Open oraz Roland Garros. Novak Djokovic na swój ósmy w karierze wygrany Wimbledon, i dogonienie Rogera Federera, będzie musiał jeszcze poczekać. 

Wynik meczu:

Carlos Alcaraz (3) – Novak Djokovic (2) 6:2; 6:2; 7:6(4). 

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen