Murray wznawia treningi po operacji, by zagrać na Wimbledonie
Organizacja ATP ogłosiła w niedzielę w usuniętym poście w mediach społecznościowych, że Murray opuści turniej, ale kapitan brytyjskiego Pucharu Davisa Leon Smith powiedział, że żadna decyzja nie została podjęta.
"Zamierzam poczekać do ostatniej chwili, aby zobaczyć, czy będę w stanie grać i zasłużyłem na to prawo" - powiedział Murray w cytatach udostępnionych przez jego zespół zarządzający.
"To nie jest jednoznaczne, że będę w 100% gotowy do gry lub jest 0% szans, że będę mógł zagrać. Taka jest sytuacja. Powiedziałbym, że bardziej prawdopodobne jest to, że nie będę w stanie grać teraz w singlu".
Murray, dwukrotny mistrz Wimbledonu w grze pojedynczej, ma nadzieję zagrać w deblu ze swoim bratem Jamie w All England Club.
Po zwycięstwie nad Aleksiejem Popyrinem w Queen's Club Championships w swoim tysięcznym turnieju singlowym, Murray wycofał się z powodu kontuzji, gdy przegrywał 4:1 w secie otwarcia swojego meczu drugiej rundy z Jordanem Thompsonem w zeszłym tygodniu.
U Murraya zdiagnozowano torbiel kręgosłupa i powiedziano mu, że musi natychmiast poddać się operacji.
"Podano mi wiele różnych ram czasowych dotyczących tego, jak długo potrwa (rekonwalescencja), a także uświadomiono mi, że jeśli zdecyduję się spróbować zagrać na Wimbledonie, wiąże się to z pewnym ryzykiem" - dodał Murray.
"Chodzi o to, czy jestem gotów podjąć to ryzyko. Ale nawet pomimo potencjalnego ryzyka, przeszedłem operację i przebiegła ona naprawdę dobrze".
Murray wskrzesił swoją karierę po operacji wymiany stawu biodrowego w 2019 roku, ale walczył o awans do czołowych turniejów, a ostatnio musiał poradzić sobie z kontuzją kostki odniesioną podczas Miami Open w marcu.
Szkocki dwukrotny złoty medalista olimpijski powiedział wcześniej, że jest mało prawdopodobne, aby kontynuował grę w przyszłym sezonie i byłoby to odpowiednie zakończenie jego błyskotliwej kariery, gdyby zakończył karierę w All England Club lub na igrzyskach w Paryżu.
"Wszystkie dyskusje i rozmowy, które odbyłem z moim zespołem są takie, że nie zamierzam grać po tym lecie. Oczywiście rozmawiałem też z rodziną" - powiedział Murray.
"Mam zarezerwowane rodzinne wakacje tydzień po igrzyskach olimpijskich. Nie planuję wyjazdu do Nowego Jorku (na US Open). Ale nie chcę też, by moim ostatnim występem na korcie tenisowym było to, co wydarzyło się w Queen's".
"Wiem, że są ważniejsze rzeczy na świecie niż to, jak skończę grać mój ostatni mecz lub gdzie skończę grać mój ostatni mecz. Ale ze względu na to, co włożyłem w ten sport przez ostatnie lata, chciałbym przynajmniej zagrać porządny mecz, w którym będę przynajmniej konkurencyjny, a nie to, co wydarzyło się w Queen's".
Wimbledon rozpoczyna się w poniedziałek, a olimpijskie zawody tenisowe 27 lipca.