Reklama
Reklama
Reklama
Więcej
Reklama
Reklama
Reklama

Barbora Krejcikova mistrzynią Wimbledonu. Czeszka po trzysetowym boju pokonała Paolini

Barbora Krejcikova zdobyła drugi wielkoszlemowy tytuł w karierze
Barbora Krejcikova zdobyła drugi wielkoszlemowy tytuł w karierze Profimedia
Barbora Krejcikova została mistrzynią tegorocznego Wimbledonu. Czeszka w trzech setach pokonała Jasmine Paolini. Włoszka z polskimi korzeniami przegrała drugi wielkoszlemowy finał w tym roku, ale od poniedziałku będzie piątą rakietą świata. Krejcikova przesunie się na dziesiątą pozycję. Czesi drugi rok z rzędu świętują triumf w turnieju pań. Poprzednią edycję wygrała rodaczka Barbory – Marketa Vondrousova.

Barbora Krajcikova (32. WTA) i Jasmine Paolini (7. WTA) do tej pory nie odnosiły dobrych wyników na trawiastych kortach Wimbledonu. Czeszka najdalej dotarła do 4. rundy, natomiast Włoszka, z polskimi korzeniami, przed tegorocznym turniejem nie miała na koncie jeszcze nawet zwycięstwa w głównej drabince w Londynie. Trzy razy odpadała w 1. rundzie. Ten sezon jest jednak wyjątkowy dla Paolini, która grała w finale French Open (porażka z Igą Świątek), a teraz dotarła do meczu o tytuł podczas Wimbledonu. Jasime od poniedziałku na pewno będzie piątą rakietą świata, ale to wciąż dla niej nowość. Krejcikova jest dużo bardziej doświadczona i utytułowana. W 2021 roku wygrała French Open w singlu i ma na koncie siedem wielkoszlemowych tytułów w deblu. 

Do tej pory grały ze sobą tylko raz. Ponad sześć lat temu w pierwszej rundzie kwalifikacji do Australian Open. Wtedy Czeszka wygrała bardzo gładko 6:2; 6:1. 

Dominacja Krejcikovej w pierwszym secie

Zdecydowanie lepiej w mecz weszła Barbora Krejcikova, która grała agresywnie, zmuszając Jasimne Paolini do błędów. Już w gemie otwarcia wywalczyła dwa break pointy. Wykorzystała pierwszego po winnerze z forhendu. Czeszka pewnie do zera wygrała własne podanie. 

Tenisistki zagrały znakomitą akcję w trzecim gemie, która zakończyła się sukcesem Krejcikovej. Włoszka zdobyła trzy punkty z rzędu, ale za moment Barbora miała kolejnego break pointa. Jasime obroniła go świetnym skrótem. Czeszka miała jeszcze jedną szansę, ale bardzo długiego gema ostatecznie wygrała Paolini. 

Wydawało się, że Barbora łatwo dopisze do swojego konta kolejnego gema, bo miała już 40-15, ale po świetnym bekhendzie Włoszki i błędzie Czeszki była równowaga. Wtedy oglądaliśmy rewelacyjną wymianę, w której znakomicie broniła się Paolini, ale punkt zdobyła Krejcikova, a za moment domknęła gema. 

Jasmine wyszła do stanu 0-30 na 30-30, ale po minimalnym uderzeniu w aut i zagraniu w siatkę po raz drugi została przełamana i była w bardzo trudnej sytuacji w pierwszej partii, bo Barbora pewnie wygrała swoje podanie, kończąc świetnym uderzeniem w samą linię. Paolini zdołała wygrać drugiego gema w secie, ale Krejcikova nie dała jej żadnych szans, kiedy serwowała i wygrała bez straty punktu. Pierwsza partia zakończyła się wynikiem 6:2 i trwała 35 minut. 

Role się odwróciły. Druga partia gładko dla Paolini

Włoszka przed drugą partią skorzystała z przerwy toaletowej i weszła w nią zdecydowanie lepiej. Paolini utrzymała podanie, a przy serwisie rywalki zmuszała ją do błędów, co sprawiło, że zyskała pierwsze break pointy w meczu. Wykorzystała już pierwszego po uderzeniu Barbory w siatkę. Jasime wyraźnie opanowała emocje, grała bardzo pewnie i po znakomitym winnerze prowadziła już 40-15. Paolini zepsuła akcję przy równowadze, ale obroniła break pointa, a za chwilę było już 3:0. 

Krejcikova popełniła podwójny błąd na 0-30. Jasmine miała dwa break pointy, ale ostatecznie Czeszka zdobyła pierwszego gema w meczu. Dwa kolejne pewnie wygrywały serwujące i było 4:2 dla Włoszki. 

Jasmine nie miała zamiaru się zatrzymywać i prowadziła 40-0. Straciła tylko punkt i po kolejnym błędzie rywalki było 5:2. Barbora dalej nie mogła złapać rytmu z pierwszego seta i po jej minimalnym aucie pojawiły się break pointy, a co za tym idzie piłki setowe. Już pierwsza została wykorzystana po uderzeniu Czeszki w korytarz deblowy. 

Gem lacostowski zdecydował. Krejcikova z tytułem! 

Tym razem to Krejcikova zdecydowała się na przerwę toaletową, ale nie wybiło to z rytmu Paolini, która po asie serwisowym prowadziła 30-0, a ostatecznie nawet nie straciła punktu. Czeszka odpowiedziała również wygranym gemem do zera. Barbora próbowała zagrozić Jasmine returnami, ale Włoszka straciła tylko dwa punkty i po błędzie rywalki prowadziła 2:1.

Obie zdecydowanie postawiły na swoje podanie. Wygrały swoje gemy serwisowe do zera i było 3:2 dla Paolini. Barbora miała 40-0, wtedy popełniła podwójny błąd, ale nie zmienił on oblicza gema, mimo że za moment Czeszka zagrała w aut, ale Paolini nie zdecydowała się wziąć challenge, a sędzia nie wyłapała tego w pierwszej chwili. 

Niespodziewanie w siódmym, lacostowskim gemie, było 0-30 ze strony Włoszki, doszła do 30-30, ale wtedy po dobrej akcji Barbora wywalczyła break pointa. Obroniła go Jasmine, ale przy kolejnym stało się najgorsze, bo popełniła podwójny błąd serwisowy. 

Po przełamaniu obie pewnie wygrały swoje podanie i przy stanie 5:4 zmieniły strony, a Czeszka serwowała po zwycięstwo w meczu. Krejcikova prowadziła już 30-0, ale po podwójnym błędzie serwisowym i kolejnych autach zrobiło się 30-40, co dało break pointa dla Włoszki. Barbora go obroniła, a za moment miała piłkę mistrzowską. Podczas niej zagrała w korytarz deblowy z bekhendu, a zaraz ponownie okazję na przełamanie miała Paolini. Krejcikova się wybroniła świetnym forhendem, dołożyła asa i miała drugą szansę za zamknięcie spotkania. Okazało się, że do trzech razy sztuka. Barbora dobrym serwisem zakończyła trwający godzinę i 56 minut mecz. 

Dla Krejcikovej to drugi w karierze wielkoszlemowy tytuł. Paolini natomiast przegrała drugi z rzędu finał turnieju najwyższej rangi. Od poniedziałku Czeszka wróci do TOP 10, a Włoszka będzie zajmowała najwyższe – piąte miejsce. Trofeum za Wimbledon zostaje w Czechach. Rok temu w Londynie triumfowała bowiem rodaczka Barbory – Marketa Vondrousova. 

Wynik meczu: 

Barbora Krejcikova (31) – Jasmine Paolini (7) 6:2; 2:6; 6:4. 

Statystyki meczu Krejcikova – Paolini
Statystyki meczu Krejcikova – PaoliniFlashscore
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen