Deszcz paraliżuje rywalizację na Wimbledonie
Deszcz już w poniedziałek spowodował blisko dwugodzinną przerwę i w efekcie część meczów została przeniesiona na wtorek. Teraz jednak sytuacja jest jeszcze gorsza, bo opady są prognozowane do wieczora.
W Londynie są dwa zadaszone korty. Na tym oznaczonym numerem jeden najwyżej rozstawiony Hiszpan Carlos Alcaraz gra z Francuzem Jeremym Chardym. To po ich spotkaniu do gry przystąpią Fręch i Jabeur, czyli po godzinie 16.
Natomiast na centralnym wkrótce rozpocznie się mecz broniącej tytułu Jeleny Rybakiny (nr 3.). Kazaszka zagra z Amerykanką Shelby Rogers, którą prowadzi były szkoleniowiec Igi Świątek Piotr Sierzputowski.
W poniedziałek awans do drugiej rundy wywalczyli najwyżej rozstawiona Iga Świątek, Magda Linette (nr 23.) i Hubert Hurkacz (nr 17.).