Elena Rybakina już w ćwierćfinale Wimbledonu. Anna Kalinskaja przegrała z kontuzją
W spotkanie zdecydowanie lepiej weszła Anna Kalinska, która przełamała Rybakinę do zera w gemie otwarcia, sama grała bardzo dobrze i prowadziła 3:1.
Wydawało się, że Rosjanka pójdzie za ciosem, ale wtedy pojawiły się problemy zdrowotne. Anna przegrała dwa gemy do zera i poprosiła o przerwę medyczną. W jej trakcie Kalinska zmagała się z promieniującym bólem od łokcia w dół, ale przeszywał on całą stronę, bo masowana była też głowa tenisistki.
Anna wróciła na kort, ale łącznie przegrała aż piętnaście punktów z rzędu. Rosjanka w dziewiątym gemie obroniła cztery piłki setowe, ale przy piątej Rybakina zwieńczyła dzieło, wygrywając piątego gema z rzędu.
Widać było, że Anna nie jest w stanie rywalizować, kiedy przy pierwszej piłce w drugim secie Rosjanka zamiast uderzyć ją rakietą, odkopnęła przed siebie. Poddanie meczu wisiało w powietrzu. Ostatecznie Kalinskaja poddała starcie po trzecim gemie przy stanie 3:6; 0:3.
W boksie Rosjanki siedział Jannik Sinner, który mocno przeżywał niepowodzenie swojej życiowej partnerki.
Elena Rybakina jest najwyżej sklasyfikowaną tenisistką, która pozostała w tegorocznym Wimbledonie. Rywalką triumfatorki tej imprezy z 2022 roku będzie Elina Svitolina lub Xinyu Wang.