WTA przyznaje, że turniej finałowy "nie jest idealnym wydarzeniem" po skargach tenisistek
W liście do zawodniczek, który wyciekł do Sports Illustrated, szef WTA Steve Simon powiedział, że późny wybór meksykańskiego kurortu Cancun na gospodarza najważniejszego turnieju WTA był "oparty na wielu skomplikowanych czynnikach".
"To jasne, że nie jesteście zadowolone z decyzji o organizacji turnieju w Cancun. Rozumiem to i zostałyście wysłuchane" – napisał po podziękowaniu zawodniczkom za udział w spotkaniu w Cancun.
"To nie jest idealne wydarzenie, rozumiemy, że warunki są wyzwaniem i WTA przyjmuje za to odpowiedzialność".
Cancun zostało wybrane jako miejsce turnieju o wartości 9 milionów dolarów, w którym bierze udział osiem najlepszych singlistek i par deblowych, aby zakończyć sezon.
Światowy numer jeden Aryna Sabalenka skrytykowała WTA za warunki panujące na korcie po pierwszym dniu rozgrywek grupowych i powiedziała, że czuje się "zlekceważona" przez standard organizacji prestiżowego wydarzenia.
Skargi na wydarzenie w Cancun doprowadziły do powszechnego niezadowolenia ze sposobu, w jaki WTA zarządza kalendarzem.
The Athletic poinformował, że 21 najlepszych zawodniczek na świecie napisało niedawno list do Simona, w którym przedstawiły swoje żale.
Strona internetowa podała, że zawodnicy domagają się wyższych płac, bardziej elastycznego harmonogramu, aby zmniejszyć ich obciążenie fizyczne i psychiczne i reprezentacji niezależnego Stowarzyszenia Zawodowych Tenisistów w radzie WTA.
W liście WTA stwierdziło, że rozważy kilka propozycji zmniejszenia obowiązkowego zaangażowania najlepszych graczy do udziału w niektórych turniejach na następnym posiedzeniu zarządu.
W liście poinformowano również graczy, że zostanie przeanalizowany szeroki zakres innych kwestii, "które wskazaliście w swoim liście".
"Wiele się robi i istnieje duża zgodność w obszarach, które poruszyliście i nad którymi się pracuje" – napisał Simon.
Nie było natychmiastowej odpowiedzi na prośbę o komentarz ze strony WTA.
Finały WTA mają zakończyć się w niedzielę, ale wiele zależy od warunków atmosferycznych, które torpedują zawody.