Linette turniej w Wuhan rozpoczęła od niespodziewanego zwycięstwa z Ludmiłą Samsonową, z którą miała bardzo niekorzystny bilans 0-3 i niw wygrała nawet seta. Tym razem pokonała Rosjankę 6:2; 6:2. W kolejnej rundzie spędziła na korcie zaledwie pół godziny, bo Ukrainką Łesia Curenko skreczowała przy stanie 5:2 dla Polki w pierwszej partii.
W meczu o ćwierćfinał rywalką Linette była inna Rosjanka, rozstawiona z numerem "8" Daria Kasatkina. Do tej pory Magda grała z nią sześć razy i cztery z nich kończyły się porażkami Polki.
Polka znakomicie weszła w mecz, bo pewnie wygrywała swoje gemy serwisowe, a w czwartym przełamała rywalkę, co dało jej prowadzenie 3:1. Linette nie potwierdziła przełamania, ale sama za moment ponownie wykorzystała break pointa, a za moment przerwała niekorzystną dla serwujących serię i prowadziła 5:2.
Kasatkina nie zdołała nawet przedłużyć losów seta i po raz trzeci, na cztery gemy serwisowe, straciła podanie i przegrała 2:6.
W drugim secie znowu jako pierwsza przełamała Linette i objęła prowadzenie 2:0. Tak samo, jak w pierwszej odsłonie od razu przełamania nie potwierdziła, co dało remis 2:2.
Magda grała jednak naprawdę bardzo dobrze i w szóstym gemie wywalczyła kolejnego break pointa, którego wykorzystała, a za moment było już 4:2. Do końca przełamań nie oglądaliśmy, co dało Polce zwycięstwo 6:3 i awans do ćwierćfinału turnieju WTA 1000 w Wuhan.
Jej rywalką w walce o półfinał będzie Coco Gauff, która pokonała Martę Kostjuk i zanotowała ósmy wygrany mecz z rzędu, bo ostatnio była najlepsza podczas turnieju WTA 1000 w Pekinie.
Linette dzięki temu awansowi prawdopodobnie przesunie się do TOP 40 rankingu WTA.
Wynik meczu:
Magda Linette – Daria Kasatkina (8) 6:2; 6:3