Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Trener Zagłębia: Raków każdy mecz rozpoczyna bardzo mocno

Flashscore
Łukasz Łakomy ostatnią asystę zaliczył we wrześniu, uda się z Rakowem?
Łukasz Łakomy ostatnią asystę zaliczył we wrześniu, uda się z Rakowem?Tomasz Folta, Zagłębie Lubin S.A.
W Lubinie szykują się na "Mission: Impossible". Bo czy jest możliwe, by przegrywające wszystko Zagłębie pokonało wygrywający wszystko Raków Częstochowa? Jak przygotować zawodników do takiego meczu?

Raków Częstochowa coraz pewniej jedzie po mistrzostwo. Niedawna pucharowa wygrana w Szczecinie przyszła po pogromie 7:1 dokonanym na Wiśle Płock, a ten z kolei poprzedziło ogranie mistrzów Polski na ich własnym stadionie. Zawodnicy są pewni siebie jak mało kiedy.

Na drugim biegunie – niemal dosłownie – jest Zagłębie Lubin. Miedziowi co prawda mają jeszcze 4-punktowy bufor nad strefą spadkową, ale ich sytuacja jest nie do pozazdroszczenia. Odpadli z Pucharu Polski z grającym o dwie ligi niżej Motorem Lublin i przegrali cztery ostatnie mecze ligowe.

Zagłębie Lubin - Raków Częstochowa | H2H
Zagłębie Lubin - Raków Częstochowa | H2HFlashscore

Fatalne wyniki kosztowały posadę trenera Piotra Stokowca. Do sobotniego pojedynku Zagłębia z Rakowem drużynę przygotowuje więc Paweł Karmelita, dotychczasowy asystent trenera. Czy drużyna z 14. miejsca, bez nowego szkoleniowca może stawić czoło pretendentom do mistrzostwa?

Karmelita nie ukrywa, że w przygotowaniu fizycznym zawodników niczego nie zmieniał przed sobotnim meczem. "Przygotowywaliśmy się w standardowy sposób. Wprowadziliśmy małe korekty, które związane były troszkę z organizacją gry. Zwracaliśmy uwagę również na stronę mentalną, ale większych zmian nie wprowadziliśmy w naszych przygotowaniach".

Właśnie mentalnie Zagłębie prezentowało się ostatnio najgorzej. W przegranych meczach drużyna była zdolna tworzyć sobie sytuacje, ale brakowało precyzji, czasem kilku metrów dodatkowego wysiłku. To elementy, w których wiele daje zwiększona motywacja i pewność siebie. A jej w Lubinie próżno obecnie szukać.

Obecny trener – przeżywający zresztą deja vu z poprzedniego sezonu – stara się nastawić zespół możliwie dobrze. Nie buduje wielkich oczekiwań, ale i nie lekceważy klasy rywala. "Wydaje mi się, że Raków każdy mecz, niezależnie od tego, gdzie i z kim gra, to rozpoczyna bardzo mocno i próbuje narzucić swoje warunki. Zakładamy, że teraz też tak będzie – taka jest charakterystyka i specyfika tego zespołu. W tym wszystkim spodziewam się, że pokażemy swój pazur, ambicję oraz nie pozwolimy się zdominować. Taki mamy cel".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen