Tschofenig prowadzi po 1. serii konkursu na Średniej Krokwi. Dalekie lokaty Polaków
Konkurs rozpoczął się z 17. belki, czyli tej samej, z której ruszali wczoraj podczas przerwanej serii. Wiatr zawiewał głównie pod narty, ale nie sprawiał problemów. Po skokach pierwszej dwudziestki, która nie zdobyła punktów Pucharu Świata, na czele był Luca Roth, który skoczył 100.5 metra i pewnie awansował do drugiej serii.
Na prowadzeniu zmienił go jego rodak Felix Hoffmann, który wczoraj prowadził, kiedy zawody zostały przerwane. Niemiec skoczył 100 metrów, ale miał mniej odjętych punktów za wiatr. Piękną próbę zaprezentował Fatih Arda Ipcioglu. Turek, który wygrał serię próbną, skoczył 101m i miał mało odjętych punktów i wskoczył na prowadzenie.
Pierwszy z biało-czerwonych był Kacper Juroszek, uzyskał 97.5 metra, miał odjęte zaledwie 1.4 pkt, co cało mu pewny awans do drugiej serii. Drugi z reprezentantów Polski na belce pojawił się Aleksander Zniszczoł. Niestety oddał słaby skok. Uzyskał tylko 93 metry i nie wystarczyło to, żeby awansować do drugiej serii.
Po Zniszczole kapitalną próbę oddał Philipp Raimund, który skoczył aż 103 metry i o 4 punkty wyprzedził Ipcioglu. Rekord skoczni pobił Gregor Deschwanden. Szwajcar uzyskał aż 107 metrów, ale miał odjęte prawie 10 punktów i tylko o 3.6 pkt wyprzedził Raimunda. Po skoku Deschwandena obniżono belkę na 16. stopień.
Przed próbą Kamila Stoch była pierwsza dłuższa przerwa, ponieważ wiatr wiał zbyt mocno. Polak skoczył 93.5 metra, a według pomiarów wiatr mu sprzyjał i zajął dopiero 27. pozycję. Kapitalną próbę oddał Daniel Tschofenig. Austriak uzyskał 104 metry, ale skakał z niższej belki, miał słabszy wiatr pod narty i objął prowadzenie o 5.4 pkt przed Deschwandenem.
Poniżej oczekiwań spisał się Piotr Żyła, który uzyskał 95.5 metra i dało mu to dopiero 15. miejsce po pierwszej serii. Taką samą notę uzyskał Dawid Kubacki, który również skoczył 95,5 metra.
Liderem po pierwszej serii jest Daniel Tschofenig, drugie miejsce zajmuje Gregor Deschwanden, a trzecie Jan Hoerl. Sensacyjną szóstą lokatę zajmuje Fatih Arda Ipcioglu. Najlepszym z Polaków jest Kacper Juroszek, który plasuje się na 13. pozycji.