United Cup. Włochy prowadzą już 2:0 z Grecją i są blisko wielkiego finału
Reprezentacja Włoch uległa Polsce w finale miasta Brisbane, ale mimo to awansowała do Final Four jako szczęśliwy przegrany. Teraz jest na najlepszym kursie do gry o tytuł.
Martina Trevisan w bardzo wyrównanym meczu pokonała Marię Sakkari i wyprowadziła Włochy na prowadzenie. Pierwszy set ułożył się dobrze dla niższej sklasyfikowanej zawodniczki w rankingu WTA. Trevisan trzykrotnie przełamała rywalkę i wygrała seta 6:3.
Kolejna partia przyniosła po dwa zwycięstwa przy serwisie rywalki i ostatecznie o losach zwycięstwa decydował tie-break. Tam lepsza okazała się Sakkari i doprowadziła do remisu.
Trzeci set był bardzo wyrównany, ale ostatecznie Martina wygrała 7:5 i dała Włochom prowadzenie w meczu. Spotkanie trwało 3 godziny i 15 minut.
Dużo łatwiejsze zadanie miał Lorenzo Musetti. Jego rywalem był 803. w rankingu ATP Stefanos Sakellaridis. 18-latek z Grecji nie był w stanie sprostać poziomowi gry Włocha. Lorenzo Musetti od początku dominował na korcie i wygrał łatwo 6:1, 6:1.
Jutro pierwszym meczem w pojedynku Grecja – Włochy będzie starcie Stefanos Tsitsipas – Matteo Berrettini. Jeśli wygra ten drugi, to Włosi zapewnią sobie już miejsce w finale United Cup.