Vegas Golden Knights pokonali Minnesotę Wild po rzutach karnych
Hokeiści Vegas Golden Knights po raz drugi z rzędu grali z Minnesotą Wild. Dwa dni temu pokonali ich gładko 4:1, a tym razem potrzebowali do tego aż rzutów karnych.
Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem. Po 10. minutach na prowadzenie wyszli Złoci Rycerze, a trafienie zanotował Keegan Kolesar. Do zakończenia pierwszej tercji wynik nie uległ zmianie.
Druga przyniosła zmianę sytuacji. Minnesota Wild odwróciła wynik i po 34. minutach gry prowadzili 2:1. Odpowiedzieć zdołał Pavel Dorofeyev i wyrównał. Ostatni głos w tej części meczu należał jednak do Minnesoty. 40 sekund przed końcem drugiej tercji na 3:2 trafił Matthew Boldy.
Podczas ostatniej części długo czekaliśmy na decydujące rozstrzygnięcia. Ostatecznie Dorofeyew ponownie znalazł drogę do siatki Minnesoty i doprowadził do remisu na 35 sekund przed końcem spotkania. Dogrywka nie przyniosła zmiany wyniku.
Do wyłonienia zwycięzcy potrzebne było rozegranie aż pięciu serii rzutów karnych. Ostatecznie Złoci Rycerze wygrali 3:2 i zanotowali kolejne zwycięstwo i wciąż są na czele Konferencji Zachodniej.