Wisła Płock przedstawiła wstępny plan przygotowań na zimową przerwę w PKO Ekstraklasie
Wisła Płock ostatni tegoroczny mecz o stawkę rozegrała 11 listopada z Cracovią, który zakończył się jej zwycięstwem 1:0. Inaczej niż w poprzednich latach, tym razem zawodnicy nie udadzą się od razu na urlopy, tylko pozostaną w reżimie treningowym jeszcze przez dwa tygodnie.
"Przedłużamy sezon. To znaczy, że w przyszłym tygodniu (po meczu z Cracovią red.) robimy normalny mikrocykl treningowy z testami wydolnościowymi, abyśmy sprawdzili chłopców, jak wyglądają w tym momencie" – powiedział trener Pavol Staňo, na konferencji prasowej przed meczem z Cracovią.
Nafciarze odbędą kilka jednostek treningowych na Stadionie im. Kazimierza Górskiego, a kolejny tydzień spędzą na Słowacji, gdzie czekają ich trzy sparingi z klubami z tamtejszej ekstraklasy. Potwierdzone są spotkania kontrolne z: MŠK Žilina (22 listopada), MFK Tatran Liptovský Mikuláš (23 listopada) oraz FK Železiarne Podbrezová (25 listopada). W drodze powrotnej do Płocka Nafciarze zagrają jeszcze sparing z reprezentantem eWinner 2. ligi Garbarnią Kraków (26 listopada). Po powrocie zawodnicy udadzą się na pięciotygodniowe urlopy. Na ten czas sztab szkoleniowy przygotuje też indywidualne rozpiski treningowe dla każdego z członków drużyny.
W klubie ponownie pojawią się 2 stycznia i przez tydzień będą przygotowywać się na lokalnych obiektach. Później przyjdzie czas na obóz w tureckim Belek, w czasie którego rozegranych zostanie najprawdopodobniej pięć gier treningowych z zagranicznymi rywalami. Powrót do Płocka zaplanowany jest na 22 stycznia, a inauguracja rundy wiosennej w PKO BP Ekstraklasie odbędzie się w weekend 28-29 stycznia. W 18. kolejce rozgrywek Wisła zmierzy się na wyjeździe z Lechią Gdańsk.
Pierwszą rundę sezonu Wisła Płock może zaliczyć do udanych. Zaliczyła bardzo dobre wejście w rozgrywki i przez jakiś czas utrzymywała się na pozycji lidera. Ostatecznie zakończyli rundę na piątej pozycji ze stratą jednego punktu do trzeciego Widzewa Łódź.