Koniec spekulacji o transferze do Red Bulla. Alonso podpisał nowy kontrakt
Nowa umowa powinna utrzymać Alonso w barwach obecnego pracodawcy do końca 2026 r. Hiszpan przeniósł się do stajni Aston Martin z zespołu Alpine w 2023 r. Obie strony cieszyły się wspaniałym początkiem współpracy, zdobywając sześć miejsc na podium w pierwszych ośmiu wyścigach ubiegłego sezonu. Najważniejsze z nich to drugie miejsca w Monako, Kanadzie i Holandii. Hiszpan ostatecznie pomógł zespołowi zająć piąte miejsce w Pucharze Konstruktorów.
Po szokującym ogłoszeniu transferu Lewisa Hamiltona do Ferrari od 2025 roku, pojawiło się wiele spekulacji na temat przyszłości Alonso. Najpierw o tym, czy w ogóle będzie kontynuował karierę w F1, a następnie o tym, czy zaangażuje się w kolejny sezon w zespole właściciela Lawrence'a Strolla, którego syn Lance jest jego kolegą z ekipy. Odpowiedzi na oba pytania zostały udzielone w czwartkowym oświadczeniu zainteresowanych stron.
"Zabezpieczenie długoterminowej przyszłości Fernando w zespole Aston Martin Aramco to fantastyczna wiadomość. W ciągu ostatnich 18 miesięcy zbudowaliśmy silną współpracę i dzielimy to samo zaangażowanie, aby ten projekt zakończył się sukcesem" - powiedział szef zespołu Mike Krack na stronie F1, dodając:
"Byliśmy w ciągłym dialogu przez ostatnie kilka miesięcy, a Fernando dotrzymał słowa, rozmawiając z nami jako pierwszymi, gdy zdecydował, że chce kontynuować wyścigi. Jest głodny sukcesu, jeździ lepiej niż kiedykolwiek, jest sprawny i jest całkowicie zaangażowany w uczynienie Aston Martin Aramco konkurencyjną siłą".
Od wspomnianego sezonu 2026 stajnia rozpocznie współpracę z Hondą w zakresie układów napędowych. Po czterech wyścigach otwierających sezon 2024 Aston Martin zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów, wyprzedzając Mercedesa, McLarena, Ferrari i Red Bulla.