Zieliński: Za bardzo cofnęliśmy się do obrony. Brakowało lepszej gry w ofensywie
Piotr Zieliński po wygranej reprezentacji Polski 2:0 nad Wyspami Owczymi nie był do końca zadowolony z postawy biało-czerwonych. Kapitan kadry przyznał, że zabrakło w tej rywalizacji trzeciego gola, który definitywnie "zamknąłby mecz".
"Trzeba było konstruować większą liczbę akcji i szukać drugiej, a następnie trzeciej bramki, żeby definitywnie zamknąć ten mecz. Za bardzo się cofnęliśmy, za dużo graliśmy do tyłu, a za mało do przodu. Sami utrudnialiśmy sobie grę. Jest pole do poprawy" - uważa Zieliński.
Zawodnik Napoli w czwartkowym meczu pełnił funkcję kapitana reprezentacji Polski pod nieobecność Roberta Lewandowskiego. Zieliński znalazł też kilka pozytywów dotyczących gry reprezentacji.
"Najważniejsze, że wygraliśmy, mieliśmy kilka fajnych momentów. Kontrolowaliśmy to spotkanie, a teraz cieszymy się z trzech punktów" - uważa Piotr Zieliński.
Kolejny mecz reprezentacja Michała Probierza zagra już w niedzielę, kiedy zmierzymy się z Mołdawią.