Zimowe Igrzyska 2034 odbędą się w Salt Lake City? Gubernator nie kryje ekscytacji
Stolica Utah jest jedynym miastem biorącym udział w konkursie, co ma zostać potwierdzone w środę, a Francja ma zostać organizatorem Zimowych Igrzysk w 2030 r.
„Poczuliśmy to wczoraj w samolocie, kiedy wszyscy wchodziliśmy na pokład” – Cox powiedział o mieszance emocji podczas wydarzenia powitalnego zorganizowanego przez personel ambasady USA. „Poczuliśmy to, gdy wylądowaliśmy. Poczuliśmy to dzisiaj w tym miejscu, gdy ludzie wiwatują dla ruchu olimpijskiego”.
W zeszłym miesiącu obaj gospodarze otrzymali zielone światło od Zarządu MKOl, co stanowiło przedostatni krok w kierunku zostania gospodarzami Zimowych Igrzysk Olimpijskich, co w dużej mierze jest potwierdzeniem rekomendacji zarządu.
Te dwa miejsca zostały już wybrane jako jedyni preferowani oferenci na swoje Igrzyska w listopadzie 2023 r.
Francuska oferta zdobyła punkty za plan zorganizowania igrzysk w czterech oddzielnych klastrach, a także za silne wsparcie ze strony sektora publicznego i prywatnego.
Wygląda na to, że Salt Lake City, które początkowo chciało ubiegać się o organizację imprezy w 2030 r., zrezygnowało z tych planów ze względu na zbyt blisko Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2028 r. w Los Angeles, po 2002 r. będzie gospodarzem igrzysk po raz drugi.
„W 2002 roku Utah desperacko potrzebowało igrzysk olimpijskich. Potrzebowaliśmy ich. Pomogło nam to znaleźć się na mapie. Pomogło nam stawić czoła pewnym wyzwaniom gospodarczym i infrastrukturze” – powiedział Cox.
„Myślę, że tym razem jest zupełnie inaczej. Myślę, że ruch olimpijski potrzebuje Utah. Zrobiliśmy to już wcześniej i mamy szansę odwdzięczyć się w bardzo pozytywny sposób”.