Vitesse uruchamia zbiórkę pieniędzy, klub walczy o licencję na grę w drugiej lidze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Vitesse uruchamia zbiórkę pieniędzy, klub walczy o licencję na grę w drugiej lidze

Vitesse uruchomiło zbiórkę pieniędzy, klub walczy o licencję na grę w drugiej lidze
Vitesse uruchomiło zbiórkę pieniędzy, klub walczy o licencję na grę w drugiej lidzeAFP
Borykający się z problemami finansowymi holenderski klub Vitesse Arnhem zdecydował się rozpocząć kampanię crowdfundingową, próbując zachować licencję, aby móc grać przynajmniej w drugiej lidze w przyszłym sezonie. Klub został skazany na spadek po tym, jak Związek Piłki Nożnej ukarał go w kwietniu odjęciem 18 punktów za naruszenie zasad licencyjnych. Do piątku zebrano ponad milion euro, a piłkarze jako pierwsi przekazali swoje pensje.

Arnhem opuści holenderską ekstraklasę po 35 latach i nie odwołało się od kary, aby nie stracić licencji i móc kontynuować działalność przynajmniej w drugiej lidze. Po odjęciu miał -1 punkt w tabeli, obecnie ma 2.

Według holenderskich mediów, Arnhem, którego długi wynoszą prawie 19 milionów euro, musi spełnić określone kryteria do 17 maja. Klub musi między innymi przedstawić zrównoważony plan na przyszłość.

Holenderska federacja twierdzi, że Vitesse wielokrotnie nie spełniało warunków swojej licencji finansowej. Arnhem od dawna ma powiązania z rosyjskim oligarchą Romanem Abramowiczem. Znalazł się on na liście sankcji po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, a brytyjski rząd zmusił Chelsea do jego sprzedaży. "The Guardian" doniósł w zeszłym roku, że Abramowicz potajemnie sfinansował Arnhem kwotą ponad 100 milionów dolarów.