Xabi Alonso: Nie było trudno zmotywować zawodników do dobrego występu z Romą

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Xabi Alonso: Nie było trudno zmotywować zawodników do dobrego występu z Romą

Xabi: Nie było trudno zmotywować zawodników do dobrego występu z Romą
Xabi: Nie było trudno zmotywować zawodników do dobrego występu z RomąProfimedia
Xabi Alonso powiedział, że piłkarze Bayernu Leverkusen łatwo dali się zmotywować, by dać z siebie wszystko, pokonując w czwartek 2:0 Romę w półfinale Ligi Europy, ale zachowują ostrożność przed rewanżem.

Gole Floriana Wirtza i Roberta Andricha zapewniły nowo koronowanemu mistrzowi Bundesligi dwubramkową przewagę nad wicemistrzem poprzedniego sezonu Serie A, przedłużając ich passę meczów bez porażki do 47 we wszystkich rozgrywkach.

„Dobrze ruszaliśmy do ataku, gdyby były do tego wolne przestrzenie i mieliśmy wystarczająco dużo miejsca. Zaangażowanie i dyscypline ze strony zawodników były fantastyczne” – powiedział Alonso. „Ale jest jeszcze jeden mecz do rozegrania".

„Korzystaliśmy już z tego systemu, zwłaszcza że mamy zawodników, którzy mogą grać w różnych rolach… Dzisiaj plan gry był dość jasny i naprawdę zagraliśmy na bardzo wysokim poziomie. Mogliśmy strzelić więcej bramek. Ale szczerze mówiąc, oni też mogli strzelić. Wynik mógł być nieco inny, ale i tak jest sprawiedliwy. Nie było trudno zmotywować zawodników” - powiedział.

Bayer Leverkusen wygrał swoje pierwsze spotkanie z Romą od prawie 20 lat, kiedy w październiku 2004 roku w fazie grupowej Ligi Mistrzów pokonał u siebie zespół ze stolicy Włoch 3:1. Od tego czasu nie wygrał z Romą od pięciu meczów.

„To był poważny i ostrożny mecz, byliśmy mądrzy i dojrzali. Zawodnicy mieli swoje szanse, prowadzenie dodało nam pewności siebie i mogliśmy robić swoje, zarówno będąc w posiadaniu piłki, jak i bez niej” – dodał Alonso.

„W ataku mamy szybkich zawodników. W drugiej połowie niczego nie straciliśmy – wiedzieliśmy, że jeśli będziemy ostrożni i solidni, będziemy mieli swoje szanse. Zespół znalazł właściwy kompromis. 2:0 to dobry wynik, wracamy do domu szczęśliwi, ale ostrożni. To, co robimy w tym sezonie, jest znakomite. Mamy jakościowych zawodników, którzy są na bardzo wysokim poziomie skupienia, najtrudniej jest zachować regularność. Nie chcemy się zatrzymywać, chcemy to kontynuować do końca sezonu” - stwierdził.